ZA FESTIWAL PRZEPRASZAŁA PÓŁ POLSKI

Oto jak MÓGŁBY wyglądać tegoroczny Festiwal Piosenki Rosyjskiej w Zielonej Górze (6-7 czerwiec 2008).:

Festiwal „Russkije Kraski”- apolityczny, prezentujący różne dziedziny kultury. Realizowany przez wielu współorganizatorów, w pubach, kawiarniach, galeriach, salach kultury, na deptaku i w amfiteatrze, oczywiście, w czerwcu. Żyje nim całe miasto.

Do współpracy planowałam zaprosić też wykonawców i artystów rosyjskich (z byłego ZSRR również), mieszkających w Polsce i Niemczech, orkiestra polsko-rosyjska, a Rosjanin szefem muzycznym.

Mieszałyby się w Zielonej Górze: pieśni bardów – niepodważalny fenomen rosyjskiej kultury; rosyjskie kino – zdobywające główne nagrody europejskie; muzyka poważna – wybitna wizytówka Rosji; teatr alternatywny i uliczny; mało znany w Polsce jazz rosyjski; rockowa energia i inne formy młodych (hip-hop, reggae), w tle młodzi poeci, plastycy. No i oczywiście konkurs piosenki rosyjskiej – światowy, w języku wykonawcy.

Dlaczego taki nie będzie? Przeczytaj w artykule opublikowanym w Gazecie Wyborczej 25.05.2008 r. Z Wandą Rudkowską rozmawiała Maja Sałwacka. KLIKNIJ TUTAJ. Polecam.