Spotkanie z Lwem Leszczenko było dla mnie dużym wydarzeniem. Wprawdzie nie wychowałem się na jego utworach, nawet z nimi nie dorastałem, ale wiem, jak wiele znaczą one dla Rosjan. Lew Leszczenko jest klasykiem radzieckiej estrady. Jego kariera zbudowana jest na mocnym głosie i mocnym repertuarze. Jest wciąż obecny na rosyjskiej scenie muzycznej i nic nie wskazuje na to, że w najbliższych latach z niej zniknie.
W serdecznej atmosferze, o naszych polsko-rosyjskich relacjach, o Interwizji w Sopocie, o obecnej rosyjskiej estradzie, z Lwem Leszczenko rozmawiałem podczas Festiwalu Piosenki Rosyjskiej w Zielonej Górze 2009.