„Estrada przed stolikami” nie była główną, ale wystarczająco dużą areną koncertową, by poświęcano jej dużo uwagi. Mogły z nią konkurować jedynie kina i teatry działające w Moskwie i Piotrogrodzie. Specjalne sale koncertowe, przeznaczone dla wykonawców estradowych, można było policzyć dosłownie na palcach jednej ręki. Nawet w stolicy, w Moskwie, w pierwszej połowie lat 20. nie było ani jednej stale działającej sali koncertowej, która dałaby schronienie estradzie. O występie na scenie letnich teatrów „Ermitaż” i „Akwarium” marzyli wszyscy aktorzy estradowi. Ale ich marzenia przekreślała rzeczywistość – sezon letni był bardzo krótki.