KWARTIRNIK VOL.2 15 MAJA W TORUNIU

Kwartirnik oczami radzieckiej zabawki– Stary, idę na 20. urodziny kumpla, masz pożyczyć płytę Beatlesów z ’65?

Tak mniej więcej wyglądały telefoniczne ustawki na kwartirniki, czyli nieoficjalne (nielegalne nawet!) koncerty w prywatnych mieszkaniach – kwartirach. Tradycja rozwinęła się w ZSSR w latach 80. i jest w Rosji żywa do dzisiaj.

„Pieriewodka” łamie kanon… 

– Jak kwartirnik to w kwartirze… Nie! Nie chodzi o to gdzie, chodzi o to jak. Najważniejsza jest atmosfera, zniwelowanie granicy między wykonawcą a publicznością – mówi Marta Gaszak, przewodnicząca Sekcji Translatorycznej „Pieriewodka”. – Chcemy ruszyć z projektem „wolnej sceny kwartirnikowej”. Stawiamy przede wszystkim na artystów z naszego lokalnego podwórka.  Czytaj dalej