Jurij Nawrocki, czyli Uzari (Юзари), to osoba, o której nie potrafię napisać „na zimno”, bezosobowo. Z Uzarim poznaliśmy się podczas konkursu „New Wave” na Łotwie w 2011 roku, gdzie wspólnie występowaliśmy. Uzari miał wówczas chyba największe problemy z akceptacją jego finałowych utworów przez reżysera (co nie miało niczego wspólnego z wysokim poziomem artystycznym), który trząsł wszystkim co się tam działo. Poprawki, pisanie nowych kompozycji do rana, ktoś w nocy w rodzinnym Mińsku robił aranż i wysyłał mailem „na styk”… Wykazał się walką i determinacją, prawdę powiedziawszy, rzadko spotykaną w obecnych czasach. Ta życiowa postawa i determinacja, doprowadziły go w tym roku do finału Eurowizji! Uzari będzie bowiem reprezentował Białoruś wraz ze skrzypaczką Maimuną na 60. Festiwalu Eurowizji w 2015 roku!
I wiecie co w tym wszystkim jest najciekawsze? To, że w żyłach Jurka płynie polska krew! Uzari ma dziadka – rodowitego Polaka, dzięki czemu posiada także kartę Polaka! Dlatego w tym roku, skoro nie możemy głosować na Polskę, zagłosujmy na Polaka z Białorusi! Czytaj dalej